Tagi

, , , , , , ,

Czytałem ostatnio o zasadach poprawnego marketingu internetowego, autor przekonywał o niezwykłej wadze spójności treści w poszczególnych kanałach komunikacji. Spójność ta powinna obejmować np. bloga firmowego i media społecznościowe. Pomyślałem, że skoro powadzę i jedno i drugie, to owa spójność być musi za sprawą autora, że różnice owszem, ale bardziej w formie. Nie dawało mi to jednak spokoju i wziąłem się za sprawdzanie spójności przekazu, i o tym dzisiejszy jest post.
W pierwszej kolejności wziąłem „na warsztat” tematy wpisów, na Fejsie i na blogu. Są schody, są blaty drewniane, są moje nietypowe prace, jest drewno w łazience – i tu i tu. Na Facebooku oczywiście krótko, hasłowo, pokaz fotek, komentarze, zapytania i odpowiedzi, czasem ciekawostka ze świata. Wszystko jednak w ramach tematu: drewno, stolarka i nasze realizacje.
Na blogu oczywiście jest więcej szczegółów, coś do poczytania, w jednym wpisie pozbierane informacje o konkretnej kategorii. Jest wstęp, tytuł, środek i zakończenia.  Tematy się zgadzają, kanały się uzupełniają. Uparcie jednak i szczegółowo próbowałem znaleźć zagadnienia, o których wspomniałem na Facebooku, a które nie załapały się jeszcze do wpisu na bloga.
Ktoś zapytuje, w facebookowym komentarzu o montaż schodów drewnianych, odpowiadam o właściwościach kleju Glix Power, że wyciąga wilgoć z betonu, że jest wydajny. Było o tym także na blogu, a również o wyspach kuchennych, o konstrukcji wolego oka, o blatach do łazienek i łożu z bali.
Przeglądam dalej profil na FB i mam: drzwi na specjalne zamówienie. O drzwiach na blogu nie było, a widzę, że spore zainteresowanie tym tematem wywołałem na Fejsie. Ludzie pytają ile kosztują takie, czy inne ozdobne drzwi z drewna. Chciałbym szerzej to zagadnienie potraktować korzystając z możliwości bloga i czuję, że warto byłoby wyczerpać temat kosztów wykonania drzwi według indywidualnego pomysłu, tak by ciekawość i potrzebę informacji zaspokoić w pełni, ale nie da się niestety.
Dlaczego? Odpowiadając będę musiał powtórzyć po sobie samym z odpowiedzi na Facebooku, że cena zależy od wielu zmiennych: od wymiaru, koloru, kształtu, rodzaju drewna, od oczekiwań w kwestii zamków – jeden czy dwa zamki, zwykłe, czy antywłamaniowe, a może jeszcze dodatkowe jakieś zabezpieczenia? Posiadając powyższe informację mogę zabierać się do wyceny konkretnych drzwi.
Kończę powyższy wpis blogowy z poczuciem spójności komunikacyjnej osiągniętej na właściwym poziomie. Co do drzwi drewnianych na indywidualne zamówienie, to polecam się jako wykonawca, zapewniając, że każdy kaprys, wzór, wymiar jesteśmy w stanie wykonać, z drewna każdego, jakie tylko szanowni Klienci sobie zażyczą.
stolarka-budowlana.com